Około godziny 11 do Urzędów Skarbowych w Kłodzku, Bystrzycy Kłodzkiej i innych instytucji wpłynęły mejle o podłożeniu bomb.
Mejle wpłynęły również do Urzędu Miasta w Dusznikach – Zdroju, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kłodzku, Zespołu Kuratorów Sądowych w Kłodzku i do sądu rejonowego. Na miejscu pojawili się policyjni pirotechnicy, którzy przeszukali pomieszczenia. Zawiadomiono również pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Jednak nie we wszystkich placówkach przeprowadzono ewakuację.
- Zalecenia Centralnego Biura Śledczego są takie, aby nie przeprowadzać ewakuacji. O tym decydują dyrektorzy poszczególnych placówek. W Kłodzku ewakuację ludzi przeprowadzono w sądzie i zespole kuratorów – mówi komisarz Krzysztof Bal z kłodzkiej policji.
Informacje o podłożeniu ładunków otrzymały również wrocławskie urzędy skarbowe. Po godzinie 10 rozpoczęto ewakuację skarbówki na Podwalu. Ewakuowano też Regionalnalną Izbę Obrachunkową. Mejle o bombach otrzymały Urzędy Skarbowe w Oławie, Świdnicy i Dzierżoniowie. Pirotechnicy przeszukali też sąd w Dzierżoniowie. Ładunków nie znaleziono.
Jacek Bomersbach
REKLAMA
REKLAMA