Funkcjonariusze policji i straż graniczna z Kłodzka zatrzymali do kontroli audi. W aucie znaleziono 15 gram amfetaminy. To nie koniec.
Mężczyznę przewieziono do placówki straży granicznej. Mundurowi przeszukali też mieszkanie zatrzymanego. W pokoju znaleziono krzewy marihuany, wagi elektroniczne do porcjowania narkotyków i woreczki strunowe, w których dilerzy sprzedają towar. Zatrzymano też dwóch mężczyzn, którzy przyszli kupić narkotyki. Do zdarzenia doszło w centrum Kłodzka.
- Podczas przeszukania zabezpieczono łącznie ponad 3 kg amfetaminy, 45 g marihuany i dziewięć krzewów konopi. Takie ilości umożliwiłyby wprowadzenie na rynek nawet pięciu tysięcy porcji zakazanych substancji. Wartość nielegalnego towaru wynosi 150 tysięcy złotych – informuje Irena Skuliniec, rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Na poczet przyszłej kary zabezpieczono ponad 27 tys. złotych w gotówce. Kierowca audi po złożeniu wyjaśnień został zwolniony. Kupującemu narkotyki zarzucono posiadanie środków narkotycznych Właścicielowi mieszkania przedstawiono zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i handlu nimi. Dilerowi grozi 10 lat więzienia. Sprawę prowadzi prokuratura w Kłodzku.
bom
REKLAMA
REKLAMA