Spłonęło mieszkanie przy ulicy Zdrojowej. Strażacy reanimowali lokatora, ale nie udało się go uratować.
Pożar wybuchł o godzinie 3 w nocy. Na miejsce przyjechało jedenaście zastępów straży pożarnej. Spłonęło całe mieszkanie. Akcję utrudniało duże zadymienie pomieszczeń.
- Strażacy wynieśli z mieszkania starszego mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Próbowali go ratować i do chwili przyjazdu lekarza prowadzili resuscytację. Niestety lokatora nie udało się uratować. Dogaszanie pożaru trwało do rana – mówi Janusz Marnik, rzecznik straży pożarnej w Kłodzku.
Przyczyną zgonu 70-latka było prawdopodobnie zatrucie tlenkiem węgla. Spłonęły pomieszczenia i nadpalone zostały stropy. Obecnie trwa wyjaśnianie przyczyn pojawienia się ognia.
bom
REKLAMA
REKLAMA