Sporo szkód wyrządziła burza, która przeszła wczoraj popołudniu nad powiatem kłodzkim. Najwięcej zniszczeń powstało w Gminie Nowa Ruda. Deszcz w dalszym ciągu pada. Stan alarmowy jest na rzece w Krosnowicach.
Zalane piwnice wielu domów, sklepów, podtopiony supermarket to efekt wylania potoku Dzik w Nowej Rudzie – Słupcu. W wyniku obfitych opadów deszczu nie przejezdna było droga do Bożkowa, gdzie obsunęła się pokopalniana hałda oraz ulica Radkowska. Strażacy odnotowali ponad 50 interwencji.
Z powodu niedzielnych deszczów wzrasta poziom wody w rzekach. Po południu Nysa Kłodzko przekroczyła stan alarmowy o 14 centymetrów, a w Stroniu Śląskim brakuje zaledwie centymetra do alarmu. W Lądku Zdroju na rzece Białej Lądeckiej przekroczony jest stan ostrzegawczy o 35 centymetrów, a o 13 centymetrów w samym Kłodzku.
Dave
REKLAMA
REKLAMA